...byl piekny sloneczny dzien , model przygotowany do lotow....wywazony po pierwszej kraksie
o dziwo model pieknie sie sprawowal i polatalem nim trochu, w miejscu w ktorym latalismy mielismy troche nietypowe warunki poniewarz wiatr wial od strony zabudowan dosc duzej hali i kiedy wychodzilo sie modelem ponad hale byly dosc duze turbulencje ale w sumie dalo sie latac ...
...slonce w oczy, nie wrozy nic dobrego , i momentami zamiast modelu widzialo sie czerwone kregi w oczach...
stad ten wyraz twarzy ;))))))
i w sumie powinno sie loty zakonczyc po dobrym ladowaniu , pomimo ze lipol mial jeszcze zapas energi , ale cos mnie podkusilo aby sprobowac jeszcze raz .....no a ze w poblizu krety zaczely byc aktywne i zaklucaly ten piekny dzien, trzeba bylo na nie zapolowac.... w sumie model strocil sterownosc przez jakies zaklucenia, bylem za nisko aby go przechwycic i stalo sie ...nieopodal byla jakas impreza pilkarska ktora mosiala miec jakas transmisje i mysle ze z tamtad bylly te zaklucenia.....Pawel mial wiecej szczescia bo latal dosc wysoko i przechytywal model ...tak ze wiadomo bylo ze te zaklucenia nie byly spowodowanie naszymi aparaturami czy zle zamontowana elektronika....model po tym zdarzeniu nie zostal odbudowany ....lezy i czeka , szkody byly za duze popekala cala owiewka ,kadlub zrobil sie flakowaty....takich modeli wiecej nie kupie ...bede budowal sam ...przymiarki juz sa nastepny depromowiec to bedzie TOTO 7 .....jest przynajmniej solidnie skonstruowany ;)))))